
Nasi naukowcy policzyli mieszkańców Wrocławia
Na początku roku akademickiego, w ramach badań Pracowni Demografii i Statystyki (Zakład Geografii Społeczno-Ekonomicznej) Uniwersytetu Wrocławskiego, przeprowadzono ekspertyzę na zamówienie Urzędu Miejskiego Wrocławia. Celem badania było oszacowanie rzeczywistej liczby ludności stolicy Dolnego Śląska.
Okazało się, że we Wrocławiu mieszka niemal o 1/3 osób więcej niż wynika to z danych statystyki publicznej (GUS). Badanie wykazało 893.506 mieszkańców miasta wg stanu na 31 grudnia 2022 roku.
Istotność badań ludnościowych potwierdza fakt, że dane, choćby o liczbie mieszkańców, są miastu niezbędne m.in. przy różnych planach i analizach strategicznych dotyczących transportu, planowania przestrzennego, przy doposażeniu usług społecznych, czyli mają wpływ na jakość życia w mieście. W przyszłym roku posłużą do przeprowadzenia Kompleksowego Badania Ruchu. To jedynie dowód na to, że nauka może służyć społeczeństwu w sposób aplikacyjny. Badania ludnościowe, jak i demograficzne, są już tradycją w zakresie badań prowadzonych w ramach ZGSE, jak również samej Pracowni.
Przy pracy nad ekspertyzą, zespół w składzie dr hab. prof. UWr Robert Szmytkie (kierownik projektu), dr Agnieszka Lisowska Kierepka, dr inż. Piotr Kryczka oraz mgr Katarzyna Kuzara, wykorzystał aż 11 baz danych analizując pochodzące z nich informacje.
– Na naszą prośbę wskazali liczbę wszystkich mieszkańców, zarówno zameldowanych, jak i niezameldowanych, a więc także tych nieujętych w rejestrze meldunków stałych i czasowych – tłumaczył podczas konferencji prasowej 7 grudnia 2023 r. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
– Wzięliśmy pod uwagę nie tylko 11 dużych baz danych, takich jak informacje z GUSu czy Narodowego Spisu Powszechnego, ale braliśmy też pod uwagę takie informacje jak rekrutacja do przedszkoli, lokalizacja nowych osiedli mieszkaniowych, a nawet budynki i kompleksy użytkowania terenu czy System Informacji Przestrzennej Wrocławia. Wreszcie liczbę lokali mieszkalnych i niemieszkalnych, zamieszkałych i niezamieszkałych. Ale to tylko jedna strona medalu tego badania. Drugą jest jego szczegółowość. Wykorzystaliśmy podział miasta na ponad 400 mikroobszarów (rejonów komunikacyjnych). Każdy rejon traktowany był w sposób indywidualny, dzięki czemu udało się oszacować dokładną liczbę ludności w mieście – opisuje profesor Robert Szmytkie.








Dane GUS, Narodowego Spisu Powszechnego czy PESEL pokazują, że wrocławian jest, w zależności od sposobu liczenia, od 600 do 675 tysięcy. Ale nie biorą one pod uwagę imigrantów czy ludzi niezameldowanych w mieście, a faktycznie w nim zamieszkujących. Takich osób mieszkających we Wrocławiu jest łącznie z zameldowanymi niemal 900.000. W tym gronie są wliczone osoby rezydujące we Wrocławiu, bez ludności dojeżdżającej tu do pracy czy szkoły z gmin sąsiadujących.
Wrocław nie jest już miastem 600 tysięcznym, tylko, za chwilę, milionowym.
Samorządowcy w 2024 roku planują zlecenie podobnego szacowania dla wrocławskiego obwarzanka, czyli dziewięciu gmin sąsiadujących w Wrocławiem. Tylko takie wspólne podejście da bazę do harmonijnego rozwoju aglomeracji. Ułatwiłaby to także ustawa metropolitalna, której od wielu lat domagają się duże miasta w Polsce.
– Jak ważne jest to opracowanie – szczególnie w podziale na mniejsze obszary, pokazuje np. jeden z obwodów Jagodna – gdzie zamieszkuje jak wynika z nowej ekspertyzy prawie 8000 osób, a zameldowanych jest tylko 3300. To dla Jagodna realizujemy kolejne inwestycje: powstała szkoła, ul. Lutosławskiego, budujemy TAT, planujemy tramwaj. Swojczyce to drugi przykład – powstały nowe mosty Chrobrego z torowiskiem tramwajowym, kończymy projekt dla tramwaju na Swojczyce i zgłosiliśmy go do programu finansowego Feniks – mówi Monika Kozłowska Święconek z Biura Zrównoważonej Mobilności.
Jak dodaje Święconek, to opracowanie pokazuje także niedoskonałości statystyk publicznych. Dziś wyłącznie liczba zameldowanych jest podstawą do tworzenia prawa, gdzie bazą do planowania nowych terenów mieszkaniowych jest właśnie liczba zameldowanych. Zdaniem urzędników potrzeba elastycznego podejścia. Wrocław będzie wnioskować o uwzględnienie poprawki do tej ustawy. – Sama oszacowana liczba mieszkańców Wrocławia jest oczywiście interesującą daną, ale najbardziej wartościowy jest jej rozkład przestrzenny. Dzięki temu mamy wiedzę, które rejony miasta są najbardziej „niedoszacowane” – dodaje Święconek.
Oprac. Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz