Logo Uczelnia Badawcza
Logo Arqus
Logo Unii Europejskiej
Słowa mają moc WNS

fot. Agata Mitek


Słowa mają moc – warsztaty o języku inkluzywnym na WNS

O sprawczej mocy słów, których używamy kierując je do drugiej osoby wiedzą poeci, wiedzą pisarze. Słowem możemy zranić dotkliwiej niż mieczem. Takiej problematyce poświęcone były VI Targi Pracy Socjalnej, cykliczne wydarzenie odbywające się w Instytucie Socjologii, realizowane przez Zakład Socjologii Stosowanej i Pracy Socjalnej.

Na warsztatach poświęconych własnej problematyce „używanych słów’ spotkaliśmy się w gościnnych salach Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego. We współpracy pomiędzy: Regionalna Akademia Selfadwokatury, Fundacja Eudajmonia, Instytut Socjologii Uniwersytet Wrocławski, studenci kierunku Praca Socjalna, Fundacja L’Arche, Biuro Wrocław Bez Barier Urząd Miejski Wrocławia, Zespół do spraw studentów i doktorantów z niepełnosprawnościami Uniwersytet Wrocławski zaistniały warsztaty antydyskryminacyjne „Język Włączający czy Wykluczający”. Z okazji Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka rozmawialiśmy o sile słów.

Naszymi mentorami byli selfadwokaci Pani Joanna Piotrowska, Pani Justyna Najder, Pan Przemysław Boksa. Spotkanie zaczęło się od manifestu, z którego kilka zdań prezentujemy poniżej:

„Wysłuchaj żeby zrozumieć. Gdy czuje i myślę inaczej niż ty, też jestem ok.

Jeśli nie rozumiesz mojego zachowania, spytaj mnie, nie oceniaj.

Nie dyskryminuj, nie wykluczaj”

„Twoje słowa mogą być moją siłą… mogą mi ją też odebrać… bądź uważny na to, co mówisz”

„To co do mnie mówisz, może dać mi nadzieję… może też mi ją odebrać … uważaj na słowa, które wypowiadasz… możesz swoim słowem dać mi poczucie bezpieczeństwa… możesz też sprawić, że poczuję się wykluczony”.

Każdy z nas usłyszał kiedyś słowa, które mogły go zranić. Każdemu z nas mogło też się zdarzyć zranić słowem. Wypisaliśmy te słowa, te które nas ranią, te odnoszące się do nas samych do naszego wyglądu, zachowania, stylu życia. Okazało się, że nie opisują one nas samych, raczej świadczą o tych, którzy je wypowiadają. Są to słowa bez których można rozmawiać, nie trzeba ich używać, żeby kogoś opisać.

Nie były to łatwe tematy do rozmowy, ale we wspaniałej atmosferze szukaliśmy opisów świata bez używania negatywnych znaczeń. „Kaleka”, „wariat”, „psychol” niosą ze sobą wiele czyjegoś smutku, żalu, bólu. Użyte celowo potrafią rozedrzeć duszę. Użyte niechcący smucą.

Wiemy, że słowa zmieniają swoje znaczenia, zmieniają odbiory. Dawniej używane na co dzień, dziś brzmią już inaczej, dziś krzywdzą. Dawniejszy „Inwalida”, czyli ktoś niepełnowartościowy, uszkodzony o kim niczego więcej wiedzieć nie chcemy, prócz tego, że trzeba coś naprawić, wyleczyć.

Dziś to „osoba z niepełnosprawnością”, gdyż niepełnosprawność to jedna z wielu cech, które posiada.

Dużo zmieniło się w naszej wrażliwości na drugiego człowieka i dużo jeszcze się zmieni. Uczestnicy warsztatów zwrócili uwagę na obawy w kontakcie z osobą z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć, czy będą one właściwe, a może sprawimy komuś niechcący przykrość, więc lepiej nie odzywać się, lepiej nie zauważać.

Czy mogę do osoby na wózku powiedzieć „chodźmy”? Czy do osoby niewidomej mogę powiedzieć „do widzenia”? Czy do osoby niesłyszącej mogę powiedzieć „co słychać”?

Mamy wiele pytań o zmianę naszego sposobu myślenia, komunikowania się, ale mamy też kogo się spytać.

Bardzo dziękujemy wszystkim uczestnikom warsztatów spotkanie.

Projekt „Zintegrowany Program Rozwoju Uniwersytetu Wrocławskiego 2018-2022” współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Społecznego

logo Fundusze Europejskie
flaga Rzeczypospolitej Polski
logo Unii Europejskiej - europejski fundusz społeczny
NEWSLETTER
E-mail
Ułatwienia dostępu